Myślę, że jeśli jedziemy do jakiegoś nowego miasta, dobrze jest znaleźć kogoś, kto nas oprowadzi, pokaże najbardziej interesujące rzeczy i opowie o samym miejscu i jego historii, a także o ludziach. Wiadomo, można przeczytać książkę na ten temat, ale to… Read More ›
Podróże w grupie
Majowy weekend w Berlinie cz.1
Czy warto pojechać na długi majowy weekend do Berlina? Zdecydowanie warto. Można tak sobie rozłożyć czas by zobaczyć jak najwięcej bez zbytniego wysiłku. My pojechaliśmy groupą 10 osób i baliśmy się, że będziemy mieć problemy ze znalezieniem restauracji, czy pubu,… Read More ›
Zapiski z Wilna, po mojemu
Zanim pojechałam do Wilna, słyszałam o tym mieście nieszczególne rzeczy, że jest typowo post- komunistyczne, szare, nudne i brudne. Poza moją litewską przyjaciółką, która, co prawda pochodzi z Kłajpedy, ale w stolicy swojego kraju jest bardzo zakochana. I może to… Read More ›
Lot balonem
Długo trwało zanim oderwaliśmy się od ziemi. Niektórzy musieli poczekać w pozycji leżącej, ja miałam to szczęście wspiąć się, gdy balon był w pionie. Mogłam porobić zdjęcia; moi przyjaciele wyglądali jak sardynki w puszce. W końcu i ja znalazłam się… Read More ›
Baśniowo choć realnie w Troyes
Zgarbione ciężarem lat pochylają się ku sobie, szeptając skrzypieniem starych ścian i podłóg. Być może wspominają dawne czasy; czasy, gdy pod ich dachami spacerowali rycerze i damy, gdy sam następca tronu szukał tu schronienia, gdy Joanna D’Arc wyzwalała skrawek po… Read More ›
Miejsce urodzin legendy: Sainte-Menehould
Ostatni tydzień spędziliśmy we Francji, a dokładniej mówiąc w Szampanii. Pojechaliśmy, jak co roku na wyprawę z przyjaciółmi i jak co roku było fantastycznie. Chciałabym napisać, że szampan lał się strumieniami, ale to nie byłaby prawda. Udało nam się jednak… Read More ›
Paryżanki część 2 Niedziela na Montmartre
Jak nam się udało rano wstać? Nie wiem! Niemniej jednak udało się. Anetka, by być pewną, że Kamila będzie w stanie otworzyć oczy na całą szerokość, skoczyła na dół po kawkę dla przyjaciółki. I tak gotowe do dalszej przygody stanęłyśmy… Read More ›
Paryżanki część 1 – Sobota
W Paryżu byłam wiele razy, pierwszy raz w 2001 roku, romantycznie z mężem, celebrując wspólne Walentynki, później byliśmy jeszcze kilkakrotnie sami, a potem z dziećmi. W zeszłym roku miałam to szczęście spędzić z Paryżem moje niezapomniane sam na sam (pisałam… Read More ›
Moje zaniedbane święta czyli powrót do Francji
Rozleniwiłam się okropnie przez święta i w styczniu popełniłam tylko dwa wpisy, bo tematy były za ważne by je pominąć. W sumie to dopadło mnie parę rzeczy naraz, lenistwo, brak weny, a teraz ta okropna szkarlatyna. Nawet nie wiem, kiedy… Read More ›