Jest takie muzeum w Singapurze, gdzie można stać się częścią obrazu, rysunku, lub rzeżby. Zabawa jest rewelacyjna i dla dużych i dla małych, tylko trzeba koniecznie przyjść z aparatem i uzbroić się w cierpliwość bo ludzi przychodzi tam sporo. Moja córka Olivia miała nie lada ubaw pozując do zdjęć.
Zobaczcie sami