Jak wiecie najbardziej lubię małe, urokliwe miasteczka, najlepiej świetnie zachowane od czasów bardzo nam odległych, ale zdarza mi się zwiedzać również i większe miasta i ZAWSZE, bo taką mam naturę, znajduję, coś, co mi się podoba. Ale zanim pojadę do nowego miejsca lubię się dobrze przygotować, by mnie nie ominęły perełki.
Dlatego:
1 najpierw czytam o historii miasta, a czasami kupuje powieści, których akcja dzieje się w danym miejscu i zwracam uwagę na opisy
2 zaglądam na TripAdvisor i sprawdzam, co ludzie polecają
3 pytam innych blogerów o linki do danego miejsca i czytam, o tym co im się podobało
4 robię listę rzeczy i miejsc do zobaczenia, spróbowania, doświadczenia według tego, co dotychczas przeczytałam, usłyszałam
5 każdy element z listy googluję, by sprawdzić jak to wygląda pod względem wzrokowym, niektóre zostawiam na liście, inne eliminuję
6 jeśli to jest miasto to googluje wcześniej pomniki, murale i architekturę średniowieczną i tę z przełomu 19/20 wieku, bo te rzeczy to dla mnie MUST
7 sprawdzam czy jacyś artyści lub pisarze są związani z danym miejscem i wtedy czytam ich biografie i zapisuje sobie miejsca, bo kocham chodzić śladami takich ludzi ( moi ukochani to Hemingway, Oscar Wilde, Victor Hugo)
8 szukam w internecie miejsc widokowych i dobrych punktów do fotografowania
7 nanoszę wszystkie te rzeczy i miejsca na mapę i układam trasę lub trasy w zależności jak długo będę w danym miejscu ( zdarza się, że muszę wybrać, bo nie będę w stanie zobaczyć wszystkiego)
8 drukuję mapy i adresy
9 czasami kupuje przewodniki lub mapy, czasami ściągam apki
10 JADĘ
11 Bez względu na moje planowanie, jeśli dostrzegam, coś nowego, ładnego, interesującego – IDĘ NA ŻYWIOŁ
A jak to u was wygląda?
Na co zwracacie uwagę jeżdżąc do nowego miasta? Czego szukacie? Odwiedzacie muzea, parki, zabytki? Macie rzeczy, które lubicie bardziej i zawsze ich szukacie ? Przygotowywujecie plan zwiedzania lub trasy wcześniej? Podzielcie się z nami, może się czegoś nauczę.
Ja też uwielbiam planowanie, to taki przedsmak podróży. Podoba mi się pkt 7 – wędrówki śladem idoli, super pomysł. Jestem natomiast nieco sceptyczna co do must have z Trip i czytam komentarze, nie tylko oglądam ile co ma gwiazdek – czasem najfajniejsze dla miejsca plasują się nisko. Wpis bardzo ciekawy:), życzę wielu udanych wyjazdów. 🙂
PolubieniePolubienie
Nie podchodzę bezmyśnie do tripadvisora, przesiewam i czytam, tez zdarzyło mi sie wpaść. Dlatego sprawdzam na inne sposoby. To prawda, że planowanie to taki przedsmak podróży, pięknie powiedziane. Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz ❤️
PolubieniePolubienie
Czyżby znowu nowy szablon? :-))
Ja też jednak zawsze za naturą ;-))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bez zmian czuję się jak bez wody. Może się kiedyś ustatkuje, szablonowo oczywiście. A co do natury to ja zawsze pierwsza! Miasteczka zahaczam po drodze
PolubieniePolubienie
U mnie TripAdvisor i przeglądanie zdjęć w poszukiwaniu forogenicznych miejsc jak najbardziej! Mega spodobał mi się pomysl z przeczytaniem książki, której akcja toczy się w danym mieście! Muszę spróbować 🙂
PolubieniePolubienie
Lubię przygotować się merytorycznie przed wizytą w nowym miejscu. Dzięki temu lepiej planuję i oszczędzam czas 🙂
PolubieniePolubienie
A my najczęściej spontanicznie. 😉 Wiele wycieczek to niespodzianki mojego męża, do których dostosowuje się w trakcie i po drodze 😉 najgorzej jak nieswiadoma niczego wystroje się np. w baleriny do lasu 😂 wycieczki niespodzianki to ogrom wrażeń i radość intuicyjnego odkrywania miejsc, czasami tych, których próżno szukać w przewodnikach, szczególnie małe francuskie wioski. Ale lubię już na miejscu zajrzeć do Wujka G. żeby nie przeoczyć czegoś ważnego albo dowiedzieć się więcej, gdy coś mnie zaskoczy lub zachwyci. Jako polonistka nie mogłabym też przejść obojętnie wobec szlaków wytyczonych przez pisarzy i innych artystów. 😉 Odkąd polubiłam gotowanie (notabene dzięki emigracji) , szukam na miejscu informacji o lokalnych specjalach i adresów, gdzie można skosztować takich pyszności. 😉 Ale muszę też przyznać, że czasami dowiaduje się ciekawych rzeczy dopiero po fakcie i wtedy nie pozostaje nic innego jak wrócić w dane miejsce 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też lubię gotować i ciebie też już lubię. Możemy jechać razem na podbój miasteczek. Mężów też możemy zabrać😂.
PolubieniePolubienie