Ostatnio dużo się wydarzyło w moim życiu i dlatego mój blog został delikatnie mówiąc zaniedbany. Pora nadrobić zaległości, bo potrzeba pisania jest okrutna. Na pewno w niedalekiej przyszłości napisze o mojej przeprowadzce do innego angielskiego miasta i o urokach kupowania domu w Anglii. Póki, co, chcę wam pokazać, co interesującego znalazłam we francuskim, normandzkim miasteczku Caen. Wybrałam się tam z przyjaciółką na koncert jednego z moich ulubionych artystów Garou, ale o tym też napiszę później. Na zwiedzanie miałyśmy tylko weekend, a w zasadzie tylko kilka godzin w niedziele. Padał deszcz. Caen nie rzuciło nas na kolana, ale znalazłyśmy coś, co nam się naprawdę spodobało, koty na ścianach. Te kociaki to graffiti francuskiego artysty Ore, który obiecał swoim dzieciom zwierzaka i słowa dotrzymał, niekoniecznie w formie, jakiej one oczekiwały. Koty są fajne i naprawdę urozmaiciły nam spacer po deszczowym miasteczku. Popatrzcie sami, czyż te graffiti nie są urocze?
Uwielbiam taki street art. W Polsce przeważa raczej typowe graffiti, ewentualnie „Cracovia zaprasza na wpie*dol”, chociaż też się zdarzy coś ciekawego. 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pawle sytuacja się powoli zmienia, zwłaszcza w dużych miastach. Pozdrawiam,
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
No, we Wrocławiu jest całkiem nieźle pod tym względem. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ahh Ci dowcipni rodzic, chciałaś kotka to masz kotka :p Jest jednowymiarowy, nie miauczy ale też jest fajny 😀 Generalnie lubię takie urozmaicenia, są bardzo pocieszenie, np krasnale we Wroclawiu – idziesz sobie idziesz i nagle się usniechasz na widok skrzata :p
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Koty pod każdą postacią są interesujące – pisze to prawdziwa kociara z futrzakiem obok klawiatury 🙂 a jak Ci się podobał koncert Garou? (mój też jeden z ulubionych artystów)
PolubieniePolubienie
Cudne!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sama jestem kociarą, jeszcze nie taka sukniętą, ale pewnie się tam zbliżam 🙂 Szczególnie ten środkowy uroczy. Fajnie kiedy nawet w miejscu nie do końca ciekawym można znaleźć „to coś”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, że dajesz znać co u Ciebie. Wraz z przeprowadzką zmienił się szablon blogu. Nie jestem kociarą a mimo to street art (w tym wydaniu mi się podoba). Na swoim blogu pisałam o Bunksym, I o historii znikania. Polecam film pt. Na tyłach sklepu z pamiątkami.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Uwielbiam Banksy i faktycznie zachciało mi się zmian. I dziękuje za polecenie programu, na pewno oglądnę.
PolubieniePolubienie
Proszę bardzo, polecam się na przyszłość. Nie często komentuje, ale zaglądam. A blog teraz, przynajmniej dla mnie jest bardziej przejrzysty. Pozdrawiam,
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na to liczyłam, dziękuje pięknie jeszcze raz
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Proszę bardzo, raz jeszcze. Nie wiem, czy wiesz, ale zaprosiłam Cię do zabawy: http://wp.me/p59KuC-HK zazwyczaj nie rozsyłam powiadomień, by się nie napraszać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dopiero dzisiaj nadrabiam czytanie zaległości i dużo rzeczy mi pouciekało, pięknie dziękuje za zaproszenie, na pewno wezmę udział.
PolubieniePolubienie
Spokojnie, nie stresuj się, dziękuję. Ale nam się „dziękczynienie” zrobiło. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Haha to teraz tylko przesyłam buziaki😘
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie odbiją mi się od monitora? 😉
PolubieniePolubienie
Też go uwielbiam, mam nawet książkę – album z jego pracami 😉 Nabyta została w księgarni w Londynie 🙂 Polecam!!
PolubieniePolubienie
Gdyby mój tata wymalował tak miasto, bo ja pragnęłam kota to …chodziłabym dumna jak paw 🙂 Najlepszy prezent, dopóki go nie zamalują 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak widać Ore miał fantazję, nie tylko jeśli chodzi o street art, ale też relacje z dzieciakami:). Twoja relacja dobrze pokazuje, że czasem nie warto biegać od atrakcji do atrakcji, czasem lepiej trochę zwolnić, spokojnie pospacerować po mieście i wtedy można dostrzec takie cuda:).
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Sa slodkie. Tyle, ze ja tak srednio przepadam za street art. Wole prawdziwe koty :D. Czekam na notke o koncercie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba