Podróż w przeszłość

Skanseny mają to do siebie, że potrafią nas przenieść całkowicie w inny świat, w inne czasy. Ten, o którym chcę wam dzisiaj opowiedzieć położony jest w Walii, na obrzeżach miasta Cardiff i jest szczególny pod kilkoma względami. Przede wszystkim nie ogranicza się tylko do jednego okresu w czasie. Można w nim, na obszarze ponad 100 akrów, znaleźć zabytki z przekroju prawie tysiąca lat i obserwować jak ewoluowały rożne grupy społeczne Walii na przestrzeni wieków. Muzeum powstało dzięki podarowaniu w 1946 roku, przez lorda z Plymuth posiadłości St Fagans, z zamkiem i 18 akrami ziemi dla miasta Cardiff. Wzorowane jest na powstałych wcześniej skansenach skandynawskich.Walia  (32)

W muzeum znajduje się ponad czterdzieści budynków reprezentujących architekturę Walii. Część terenu obejmuje małe gospodarstwo rolne z domem farmera intensywnie pomalowanym na czerwony kolor by odstraszać wszelkie złe licha, ze stożkowatym, kamiennym chlewem z osiemnastego wieku, dwoma wodnymi młynami, jeden do wyrabiania mąki, a drugi do wełny i z areną do popularnej kiedyś walki kogutów. Walia  (50)Walki kogutów zabroniono w Anglii w 1835roku, arena jest chyba jedyną pozostałością na wyspach brytyjskich, po tej wątpliwej rozrywce. Gospodarstwo koncentruje się na hodowli lokalnych ras rodzimych zwierząt. Produkty z piekarni i młynów są dostępne do kupienia.  Ręcznie wypiekany chleb i bułeczki są rewelacyjne.Walia  (59)

Na terenie skansenu można zobaczyć zabytki kultów religijnych: wybudowany w dwunastym wieku kościół parafialny św Teilo, odnowiony i przywrócony do stanu sprzed reformacji i protestancka a ściślej mówiąc unitarna kaplica. Jest tam też budynek wiejskiej szkoły, poczta, budka do pobierania myta, sklepy spożywczo – przemysłowe, gdzie można na przykład skosztować lokalnych lodów. Gwalia_Stores_and_Moss-Vernon's_Portrait_Studio,_St_FagansChoć pierwotnie muzeum miało na celu zachowanie aspektów walijskiego życia wiejskiego, to obecnie można na terenie skansenu zobaczyć rząd sześciu domków robotniczych, wyglądających dokładnie tak, jak w dziewiętnastym wieku, gdy na tych terenach kwitł przemysł metalurgiczny. W jednym z domków pali się nawet kominek i można cieszyć się jego ciepłem siedząc na bujanym fotelu obok.

Muzeum organizuje pokazy tradycyjnego rzemiosła i opowiada o pracy kowala, garncarza, tkacza czy młynarza. Dużą frajdą, jest możliwość popracowania na kole garncarskim i zrobienia własnych kubków, czy wazoników z gliny. Gliniana twórczość moich dzieci ozdabia teraz półki w naszym saloniku.Walia  (47)

Na terenie skansenu znajduje się dom kupca z czasów Tudorów, otwarty w 2012 roku, i jest on najnowszym dodatkiem do kolekcji muzeum.

St Fagans palacDuże wrażenie robi biały dwór pochodzący z czasów elżbietańskich, wielokrotnie przerabiany, ostatnie wnętrza pochodzą z przełomu wieków XIX i XX. Wyposażenie odzwierciedla sposób życia arystokracji z czasów fin de siecle.

Walia  (60)Dla mnie największą atrakcją była jednak celtycka wioska, rząd okrągłych, krytych strzechą, błotem i trawą domów bez okien, położonych wśród lasów i posągów bóstw celtyckich. W jednym z domów można zobaczyć jak wyglądało życie w czasach pogańskich. Wnętrze było bardzo ciemne, zadymione, bo na środku znajduje się palenisko, a dym ucieka przez jedyną tylko szparę w dachu, lub drzwiami. W tym samym pomieszczeniu wraz z ludźmi mieszkały zwierzęta. Było to bardzo interesujące dla dzieci.

Wejście do muzeum jest za darmo, otwarte jest codziennie od 10 do 5, z przerwą świąteczną od 23 do 28 grudnia. Adres St Fagans National History Museum, Cardiff, CF5 6XB,

http://www.museumwales.ac.uk/stfagans/

Polecam gorąco

7 uwag do wpisu “Podróż w przeszłość

  1. Bardzo lubię skanseny. Im jestem starsza tym bardziej (prawdopodobnie jest w tym jakiś ukryty przekaz :P) Ten wygląda naprawdę ciekawie. Nigdy jeszcze nie byłam w skansenie, który miałby tak duży przekrój przez historię regionu. Bardzo chcę tam pojechać!

    Polubienie

  2. Piękna i nostalgiczna podróż w przeszłośc. Zawsze mnie fascynowały takie miejsca.
    Staram się odwiedzac skanseny, gdzie tylko mogę. Ogromne wrażenie zrobił na mnie skansen etnograficzny w Ballenberg w Szwajcarii.
    Jak będziesz kiedyś miała możliwośc, to go zobacz. Przeniesiono tam ponad 100 domów z całej Szwajcarii.Duża część zabudowań udostępniona jest w całości dla odwiedzających. Oprócz tradycyjnej architektury w Ballenberg spotykamy tam prawie wszystkie zwierzęta hodowlane jakie spotkać możemy w gospodarstwach całego kraju. Są tu kury, gęsi, krowy, świnie, pszczoły czy konie a także gatunki zwierząt zagrożone wyginięciem, takie jak np. kozy rasy Stiefelgeiss i Pfauengeiss. W sezonie letnim na terenie skansenu organizowane są różnego rodzaju pokazy tradycyjnego rzemiosła na których zapoznać się można z życiem i pracą na wsi sprzed ponad stu lat. Ja byłam właśnie latem i widziałam jak się robi sery, instrumenty ludowe,jak się lepi garnki.
    Dla mnie miejsce niesamowite.
    Podobnie jest, jak widzę w skansenie pokazanym przez Ciebie.Wioska celtycka robi wrażenie. Super, że można tak bezpośrednio dotknąc historii, zwłaszcza, że Walia jest mi zupełnie nieznana.
    Przynajmniej u Ciebie mogę poczytac o wielu pięknych miejscach.
    Serdecznie dziękuję za tę podróż w przeszłośc.
    Pozdrawiam!!

    Polubienie

  3. Piękna i nostalgiczna podróż w przeszłośc. Zawsze mnie fascynowały takie miejsca.
    Staram się odwiedzac skanseny, gdzie tylko mogę. Ogromne wrażenie zrobił na mnie skansen etnograficzny w Ballenberg w Szwajcarii.
    Jak będziesz kiedyś miała możliwośc, to go zobacz. Przeniesiono tam ponad 100 domów z całej Szwajcarii.Duża część zabudowań udostępniona jest w całości dla odwiedzających. Oprócz tradycyjnej architektury w Ballenberg spotykamy tam prawie wszystkie zwierzęta hodowlane jakie spotkać możemy w gospodarstwach całego kraju. Są tu kury, gęsi, krowy, świnie, pszczoły czy konie a także gatunki zwierząt zagrożone wyginięciem, takie jak np. kozy rasy Stiefelgeiss i Pfauengeiss. W sezonie letnim na terenie skansenu organizowane są różnego rodzaju pokazy tradycyjnego rzemiosła na których zapoznać się można z życiem i pracą na wsi sprzed ponad stu lat. Ja byłam właśnie latem i widziałam jak się robi sery, instrumenty ludowe,jak się lepi garnki.
    Dla mnie miejsce niesamowite.
    Podobnie jest, jak widzę w skansenie pokazanym przez Ciebie.Wioska celtycka robi wrażenie. Super, że można tak bezpośrednio dotknąc historii, zwłaszcza, że Walia jest mi zupełnie nieznana.
    Przynajmniej u Ciebie mogę poczytac o wielu pięknych miejscach.
    Serdecznie dziękuję za tę podróż w przeszłośc.
    Pozdrawiam!!

    Polubienie

Księga gości

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.